Putinowi trafiła się nie lada gratka, Romanowski
Azyl polityczny dla Marcina Romanowskiego na Węgrzech to dopiero początek przepychanki o to, co dalej stanie się z byłym wiceministrem sprawiedliwości. Co w ogóle oznacza decyzja Węgrów? – To jest zwyczajnie akt wrogi wobec Polski – mówi prof. Aleksander Cieśliński z Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego Uniwersytetu Wrocławskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz